Apartamenty tuż przy plaży.
NIE POLECAM! Na wejście dowiadujesz się, że masz zapłacić za parking 30 euro (jeśli pobyt jest tygodniowy; za nasz akurat jeszcze dopłaciliśmy kolejne 10). Dostaliśmy plakietkę do samochodu, ale rachunku nie, jedynie zapewnienia właścicielki, że ona zapłaciła i mamy jej oddać. (Będąc w Fazanie 5 lat temu właściciel też nie miał parkingu, ale jednak plakietkę dostaliśmy za darmo po jego instrukcji.) Samo mieszkanie nie ma 28m, a może z 15 - do metrażu właścicielka dolicza zewnętrzną altanę, która w założeniu ma być jadalnią i kuchnią, ale kuchenka i zlew nie działają, nie działa w niej też klimatyzacja, więc jest tam gorzej, niż w saunie! W ciasnym, obsurnym, starym apartamencie za 90 euro za noc (!!!) jest mała kuchenka i zlew, stół na wejściu- nie ma się jak ruszyć. W sypialni jest tylko miejsce na łóżko! Brak dużej szafy na rzeczy, jest tylko mała szafka, która ledwo się otwiera, bo nie ma miejsca! Kubki, talerze, garnki są, ale deski do krojenia brak, sztućce wyliczone. Klimatyzacja nie była chyba przeglądana i odgrzybiana odkąd została zamontowana, w nocy nie dawała spać, bo chodziła głośno jak traktor, ledwo dawała radę chłodzić jedno pomieszczenie mimo ustawionych 18 stopni! W łazience wanna z zasłonką, brak uchwytu na prysznic, więc mycie średnio wygodne. W opisie jest WiFi, które nie działa (ani razu się nie połączyło podczas naszego pobytu)! Przy większym natężeniu prądu wywala korki i nie ma prądu! - właścicielka zamiast włączyć korki oskarżyła nas o złe korzystanie z czajnika i groziła, że mam jej odkupić, jeśli byłby popsuty! Kazała wynieść czajnik do altanki, gdzie nie ma zlewu! Zbliżając się do końca pobytu conajmniej pięć razy przypominała, że mamy wyjść punkt 10!! Jedyny plus to położenie, bo do miejskiej plaży są faktycznie dwa kroki.
NIE POLECAM! Na wejście dowiadujesz się, że masz zapłacić za parking 30 euro (jeśli pobyt jest tygodniowy; za nasz akurat jeszcze dopłaciliśmy kolejne 10). Dostaliśmy plakietkę do samochodu, ale rachunku nie, jedynie zapewnienia właścicielki, że ona zapłaciła i mamy jej oddać. (Będąc w Fazanie 5 lat temu właściciel też nie miał parkingu, ale jednak plakietkę dostaliśmy za darmo po jego instrukcji.) Samo mieszkanie nie ma 28m, a może z 15 - do metrażu właścicielka dolicza zewnętrzną altanę, która w założeniu ma być jadalnią i kuchnią, ale kuchenka i zlew nie działają, nie działa w niej też klimatyzacja, więc jest tam gorzej, niż w saunie! W ciasnym, obsurnym, starym apartamencie za 90 euro za noc (!!!) jest mała kuchenka i zlew, stół na wejściu- nie ma się jak ruszyć. W sypialni jest tylko miejsce na łóżko! Brak dużej szafy na rzeczy, jest tylko mała szafka, która ledwo się otwiera, bo nie ma miejsca! Kubki, talerze, garnki są, ale deski do krojenia brak, sztućce wyliczone. Klimatyzacja nie była chyba przeglądana i odgrzybiana odkąd została zamontowana, w nocy nie dawała spać, bo chodziła głośno jak traktor, ledwo dawała radę chłodzić jedno pomieszczenie mimo ustawionych 18 stopni! W łazience wanna z zasłonką, brak uchwytu na prysznic, więc mycie średnio wygodne. W opisie jest WiFi, które nie działa (ani razu się nie połączyło podczas naszego pobytu)! Przy większym natężeniu prądu wywala korki i nie ma prądu! - właścicielka zamiast włączyć korki oskarżyła nas o złe korzystanie z czajnika i groziła, że mam jej odkupić, jeśli byłby popsuty! Kazała wynieść czajnik do altanki, gdzie nie ma zlewu! Zbliżając się do końca pobytu conajmniej pięć razy przypominała, że mamy wyjść punkt 10!! Jedyny plus to położenie, bo do miejskiej plaży są faktycznie dwa kroki.
App P2 nie ma 28 m tylko to klitka 15 m! Dwie osoby się tam nie mieszczą .Szafa bez półek drzwi nie można otworzyć bo łóżko zawadza.App nie warty tej ceny.Na dzień dobry wczasowicz dowiaduję się że parking jest dodatkowo płatny 30 euro / tydz. Ogólnie katastrofa nie polecam nikomu
App P2 nie ma 28 m tylko to klitka 15 m! Dwie osoby się tam nie mieszczą .Szafa bez półek drzwi nie można otworzyć bo łóżko zawadza.App nie warty tej ceny.Na dzień dobry wczasowicz dowiaduję się że parking jest dodatkowo płatny 30 euro / tydz. Ogólnie katastrofa nie polecam nikomu